piątek, 14 grudnia 2012

Zimowa sesja cz.3

"Zimę lubię tak jak swoją starość - za spokój,
za pogodzenie różnych kolorów życia
w jednym białym,
za to, że przybliża ona do siebie ludzi ...
Widzisz, lód polączył dwa przegi jeziora
i można biec do siebie nie po wodzie,
lecz po lodzie pokrytym śniegiem
białym i łagodnym,
jak opłatek pomiędzy ludźmi
w wigilijny wieczór".

Tadeusz Ruciński




to już ostatnia część.

1 komentarz: